sobota, 2 kwietnia 2011

Wybór odpowiedniego psa i opieka nad nim

Decyzja o kupnie psa oznacza wzięcie za niego odpowiedzialności na kilkanaście lat (15 lub więcej), nie powinna więc być podyktowana chwilowym impulsem.

Jeżeli decydujesz się na psa małego czy dużego, kundelka czy rasowego - musisz wziąć pod uwagę koszty utrzymania zwierzęcia oraz własne warunki mieszkaniowe (możliwość wykąpania psa, przestrzeń do spacerów). 
Duży pies o gwałtownym temperamencie nie powinien mieszkać w małym mieszkaniu w mieście, takie warunki będą odpowiednie raczej dla jamnika czy małego kundelka. 
Twoim pupilem może stać się kundel lub mieszaniec, jednak kupując rasowe szczenię masz pewność, jak będzie wyglądał pies, gdy dorośnie i jakimi stałymi cechami dla danej rasy będzie się odznaczał.
Możesz też wybrać psa do określonego zadania ( w zależności od rasy pies posiada różne predyspozycje) lub ze względu na cechy charakteru przedstawicieli danej rasy.
Jeżeli chcesz mieć psa rodzinnego, labrador czy spaniel nadadzą się bardziej niż terier czy collie.  Jeżeli szukasz psa stróżującego lub obronnego, owczarek niemiecki czy bokser da ci większe poczucie bezpieczeństwa niż mały chihuahua.
 
KUPNO PSA
Kupując dorosłego psa, unikniesz kłopotów, jakie sprawiają szczenięta, lecz pamiętaj, że trudno jest wyplenić przyzwyczajenia nabyte kiedy był szczeniakiem. Nie możesz mieć też pewności co do stanu zdrowia zwierzęcia. Dorosłego psa jest najlepiej wziąć od osoby znajomej. Możesz też skonsultować się z weterynarzem, który szczepił i leczył zwierzę.
Jeśli zdecydujesz się na zakup szczeniaka, znajdź hodowlę rasy, która cię interesuje (ogłoszenia zamieszczane są w prasie, internecie, możesz też zwrócić się o pomoc do Związku Kynologicznego).  Kiedy hodowca pokaże ci szczeniaki, wybierz najlepiej odżywionego i najbardziej żywiołowego. Piesek powinien mieć żywe oczy, lśniące futro, białe zęby, różowe dziąsła i świeży oddech. 
Nie bierz szczeniaka niespełniającego tych kryteriów.
Prawdopodobnie hodowca odradzi branie psa, który ma mniej niż 8 tygodni. Dostaniesz rodowód i inne dokumenty dotyczące szczeniaka (szczegóły dotyczące przebytych chorób, ewentualne wskazówki co do diety, książeczkę szczepień - powinien być już odrobaczony i przejść podstawowe szczepienia m.in. przeciwko nosówce).

KARMIENIE
Postaraj się przyzwyczaić psa do jedzenia o ustalonych i niezmiennych porach. Jeśli kupiłeś szczeniaka, hodowca doradzi ci ograniczenie liczby posiłków z 4 do 3, w miarę jak pies będzie się rozwijał. Po sześciu miesiącach będziesz dawać mu już tylko 2 posiłki dziennie, a gdy skończy rok, liczbę karmień można będzie ograniczyć do jednego. Nigdy nie podkarmiaj psa między posiłkami. Należy pamiętać też by przez cały czas pies miał dostęp do świeżej wody.  Nawet dorosłym psom a bezwzględnie szczeniakowi  nie wolno dawać kości z kurczaka. Dotyczy to głównie cienkich i długich kości przypominających wykałaczki. Szczenięta nie umieją dokładnie gryźć kości, często połykają łapczywie większe kawałki. Tego typu kość może utkwić w gardle a nawet uszkodzić jelita pupila. Może się to nawet skończyć zdechnięciem szczeniaka. 

PIELĘGNACJA
Pies powinien być szczotkowany 1-2 razy w tygodniu (możesz wtedy sprawdzać, czy nie ma żadnych problemów skórnych lub skaleczeń). Szczeniak należy stopniowo przyzwyczaić do tych zabiegów, aż staną się one rutyną.  Dorosłe psy zwykle same dbają o swoją czystość, warto jednak co jakiś czas wykąpać swojego pupila. Jeżeli pies pływał, wytrzyj go dokładnie i trzymaj go w cieple tak długo aż cały wyschnie. Niektóre psy wymagają specjalnej pielęgnacji i strzyżenia lub tylko strzyżenia (pudle czy setery angielskie).

SPACERY
Dorosłe psy wymagają regularnych spacerów - muszą mieć możliwość wybiegania się co najmniej przez godzinę dziennie. Szczeniaki nie potrzebują aż tyle ruchu, gdyż szybko się męczą i lubią spać między posiłkami. Starsze psy powinny wychodzić na spacer przed posiłkami (po karmieniu potrzebują wypoczynku). Podczas spacerów możesz rozpocząć naukę reagowania na komendy. Szczeniak powinien nauczyć się podstawowych komend, zanim skończy 6 miesięcy.

ZDROWIE
Jeżeli Twój pies straci apetyt, ma mętne oczy i matową sierść, jest otępiały, wymiotuje, ma biegunkę lub pije znacznie więcej wody niż zwykle, skontaktuj się z lekarzem, gdyż mogą to być objawy jakiejś choroby.
PAMIĘTAJ
W obliczu bólu i przerażenia, nawet najmilszy pupil może ugryźć swego pana.Psy lubią kiedy się je drapie. Szczególnie będą ci wdzięczne gdy będziesz drapał je tam, gdzie same nie mogą dosięgnąć łapą bądź pyszczkiem (szczyt głowy, kręgosłup, zadek ;) itp.)Pies nie powinien dostawać do jedzenia resztek z naszego stołu. Jego dieta powinna być odpowiednio zbilansowana. Nie znaczy to, że musisz mu podawać wyłącznie suchą karmę. Oprócz suchej karmy możesz gotować psu od czasu do czasu np. kaszę z dodatkiem jakiegoś mięsa  np. nerki czy obgotować kości. Zanim zdecydujesz się na kupowanie psu określonej suchej karmy, przeanalizuj, czy będzie cię stać na jej kupno. Zdarzały się przypadki, gdy właściciele karmili pupile wyłącznie określoną suchą karmą, a gdy znaleźli się w dołku finansowym próbowali psa "przestawić" na gotowaną kaszę lub inne domowe posiłki. Zazwyczaj psy nie tolerowały nowego jedzenia i głodowały dopóty, dopóki nie dostały suchej karmy.Psy tak jak ludzie mają swoje preferencje smakowe. Nie każda karma dostępna na rynku może im posmakować...
http://rodzina-i-pies.blogspot.com

Dokarmianie szczeniąt

Co zrobić, gdy matka nie karmi szczeniąt? Sposoby odchowu psiaków po porodzie, przygotowanie zastępczego mleka i metody karmienia, jeśli nie ma mamki.

Zdarzają się sytuacje, gdy szczenięta trzeba dokarmiać sztucznie. Najczęstszą przyczyną takiej sytuacji jest śmierć matki, jednak mogą to być powikłania poporodowe, w wyniku których straci ona mleko. Niezwykle rzadko zdarza się, że suka sama odrzuci szczenięta.
W takim wypadku można znaleźć matkę zastępczą lub dokarmiać je samemu.
W przypadku, gdy szukamy matki zastępczej, należy pamiętać o zmianie zapachu szczeniąt. Zapach należy zmyć wilgotną gąbką, można użyć soku z cytryny lub potrzeć szczeniaki o sierść nowej matki (żeby przeszły jej zapachem).
Jeśli nie możemy znaleźć mamki lub decydujemy się karmić młode samemu, potrzebna będzie butelka ze smoczkiem i odpowiednio przygotowane mleko krowie lub kozie. Nie można podawać szczeniętom mleka dla niemowląt, ponieważ zawiera nieodpowiedni skład.
Zaraz po urodzeniu szczenięta powinny pobrać siarę od matki. Jeśli nie jest to możliwe, należy zdobyć siarę od innej suki, która urodziła w tym dniu lub w zbliżonym okresie. Gdy to także nie jest możliwe do zrealizowania, należy powiadomić o tym fakcie weterynarza.
Dziura w smoczku powinna mieć taką wielkość, żeby krople skapywały z szybkością jednej na sekundę. Gdy będzie zbyt duża szczeniaki mogą się zachłysnąć, gdy zbyt mała mogą być niedożywione. Istnieje możliwość karmienia pipetką. Tą metodę stosuje się u szczeniąt, które nie mają siły ssać. Mleko wkrapla się do otwartego pyszczka.
Przepis na mleko dla szczeniąt:
- 400ml mleka 3% (krowie lub kozie)
- 80g żółtka
- 50g oleju sojowego
- 450g chudego twarogu
- 20g  witamin i minerałów dla szczeniąt
Całość należy zmiksować.
Dawka dzienna wynosi 13ml/100g masy ciała. Podaje się, co 2-3 godziny po trochu.  Mleko powinno być ciepłe, ale niegorące. Po jedzeniu trzeba wymasować brzuszek i okolice krocza.
Istnieją również inne przepisy, różniące się składem.
Kaemthra

Żywienie a zachowanie psa

Prawidłowo zbilansowana psia dieta, dostosowana do jego wieku, rasy i potrzeb, pozwoli zachować mu zdrowie - brzmi jak reklama? Taka jest prawda. Jesteśmy tym, co jemy - to dotyczy również psów. Ich dieta jest jednym z podstawowych determinantów zachowania i samopoczucia

Dostarczenie odpowiedniej ilości substancji organicznych i nieorganicznych pozwoli cieszyć się tak właścicielowi, jak i samemu zainteresowanemu czworonogowi, lepszym zdrowiem. Jeżeli dołożymy do tego trzymanie się podstawowych wskazówek dotyczących profilaktyki i opieki nad psem - mamy gwarancję, że pies nie będzie podjadał ze stołu, połykał śmieci na spacerze, ale również zmniejszy się ryzyko ataków agresji czy stanów lękowych. Dlaczego? 
Dlatego, że dieta to podstawa i dla prawidłowego funkcjonowania organizmu nie powinna być przypadkowa. Na rynku jest dostępna szeroka gama karm gotowych (przemysłowe, bytowe, "mokre" czy dietetyczne). Korzystanie z odpowiedniej dla Twojego psa gotowej karmy, będzie tańsze (nie przeznaczasz czasu na gotowanie dla psa, koszt posiłku wychodzi taniej niż w przypadku "domowego jedzenia", unikasz wizyt u lekarza z chorym psem), zdrowsze (skład karmy i jej ilość są dostosowane m.in. do wieku, rasy, potrzeb, stanu zdrowia psa), a poza tym żucie suchej karmy ma na psa zbawienny wpływ - uspokaja go i jest dla niego dodatkowym zajęciem. Kuleczki suchej karmy mogą być pochowane w domu podczas Twojej nieobecności i Twój pies będzie mógł poczuć się łowcą, a Ty masz pewność, że z zapomnianej kulki nic nie wyrośnie, a ona nie zacznie chodzić. Kuleczki są doskonałym pomocnikiem w tresurze psa (należy tu jednak zawsze pamiętać, że dawane podczas spaceru pochodzą z dziennej dawki pokarmu a nie z dodatkowej puli). Zawsze wiemy czy dostarczyliśmy psu właściwej ilości pożywienia (każda karma ma opisaną ilość w zależności od wieku/wagi psa).
Korzyści można mnożyć - ważne jest, aby przy decyzji o karmieniu psa gotową karmą starać się wybrać, w miarę możliwości, najlepszą dostępną. Niektóre z nich niestety można porównać z fast foodem - kolorowe, pachnące, ale o wątpliwej wartości. Pamiętaj, żeby kupować karmę oryginalnie zamkniętą, ponieważ tylko wtedy masz gwarancję producenta co tak naprawdę się w niej znajduje. Sugeruję również skonsultować wybór karmy z lekarzem weterynarii. Na rynku dostępnych jest obecnie wiele gotowych karm i czasami ich wybór może przyprawić o zawrót głowy i nie zawsze to co kolorowe jest najlepsze.
Rozważając kwestie związane psią dietą musisz pamiętać, że pewne zachowania są silniejsze od psa - odziedziczył je po przodkach. Ma bardzo silną potrzebę ruchu i zdobywania jedzenia, mimo że obecnie najczęściej nie musi gonić za zdobyczą - lubi się w to bawić czasami. Nie sugeruję podchodzenia do psa podczas posiłku - tak, jak jego przodkowie będzie starał się bronić swojego jedzenia - oni nie wiedzieli kiedy będzie następny posiłek i zjadali czasami na zapas - to jest silniejsze ode psa, może ugryźć. Pradziadkowie naszych psów często byli w sytuacji, kiedy raz upolowaną zwierzynę musieli łykać szybko, dużymi kęsami, w obawie przed konkurencją, która mogła czaić się tuż za krzakiem - taki sposób jedzenia też mają nasze zwierzaki w genach.
Aby uniknąć tej sytuacji zastanów się ile razy dziennie Twój pies powinien jeść (1 czy 2 w przypadku zdrowych, dorosłych psów) i karmiąc zostawiaj miskę do opróżnienia na ok. 20 - 30 min (co nie znaczy, że po upływie czasu, nawet jeżeli pies je, należy miskę zabrać). Pozwól psu najeść się w spokoju i bez przeszkadzania. Brak zainteresowania całkowitym opróżnieniem miski nie jest powodem do niepokoju, miskę zabierz i napełnij po następnej, zaplanowanej godzinie karmienia. Nie dotyczy to wody, która powinna być zawsze dostępna,  świeża i czysta. Karm swojego psa tylko wydzieloną częścią karmy. Nie ma potrzeby dokarmiania, rozpieszczania, dodawania ciasteczek, resztek ze stołu. Twój pies tego zupełnie nie potrzebuje, a może jedynie nauczyć go to żebrania, przeszkadzania Ci w jedzeniu, wybierania śmieci, kradzieży jedzenia ze stołu a w konsekwencji grozi mu nadwaga i komplikacje zdrowotne. Chcesz tego?
Dobór karmy, jej kaloryczności, składu i częstotliwości jedzenia uzależniony jest od wieku, obciążenia pracą, ewentualnej ciąży czy karmienia, stanu zdrowia psa. Właściwie zbilansowana dieta to karma, która stosownie do powyższych parametrów utrzymuje psa w dobrym zdrowiu.
Do właściwego funkcjonowania psiego organizmu potrzebne jest dziennie na 1 kg masy ciała:
· 4-5g białka (budulec tkanek, jego wartość pokarmowa zależy od składu aminokwasów)
·1-2g tłuszczu (źródło energii i rozpuszczalnik dla witamin ADEK)
·10-15 g węglowodanów.
Niedobory są niewskazane dla psa, np. jeżeli brakuje mu białka ma zmniejszoną wydolność organizmu, zmniejszoną odporność na choroby, szybciej się starzeje, ma zaburzenia w wymianie włosów oraz zmniejsza się jego żywotność. Należy również pamiętać, że nie można przesadzać w drugą stronę - nadwyżka białka powoduje przede wszystkim bardzo duże zmiany w psim zachowaniu i może powodować nadpobudliwość a nawet agresję.
Mózg to organ niezwykle wrażliwy na poziom cukru, psi mózg nie pozostaje tutaj wyjątkiem. Po każdym posiłku poziom cukru we krwi wzrasta. Funkcjonowanie tkanki nerwowej uzależnione jest od stałego, ale prawidłowego dopływu glukozy. Zbyt niski poziom cukru we krwi powoduje obniżenie reaktywności, płytki oddech, drżenie mięśni, dezorientację, pobudzenie, agresję a w skrajnych przypadkach utratę przytomności. Może występować przechodzenie z głębokiego snu do agresji, kiedy to mózg ma zbyt mało energii, aby podejmować racjonalne decyzje.
Istnieje niezwykle silna korelacja pomiędzy dietą a zachowaniem naszego podopiecznego. Niezwykle często zdarza się rozpoczynać terapię zaburzeń behawioralnych od zmiany diety i nawyków żywieniowych. Jeżeli mamy jakiekolwiek problemy z zachowaniem naszego czworonoga zawsze warto przyjrzeć się bliżej i przeanalizować dietę naszego psiaka - może ma czegoś za mało, czegoś za dużo?
Kwestie związane z żywieniem psów świetnie oddają słowa Janusza Kuźniewicza, że warunkiem zdrowego żywienia jest poznanie potrzeb zwierzaka a dobrze odżywiony pies odwdzięcza się swemu opiekunowi ofiarną pracą i posłuszeństwem"
Pozostaje mi tylko życzyć smacznego.
Kamila Pępiak - Kowalska
www.AkademiaPupila.pl

Pies przywódca czy pies uległy?

Każdy pies podobnie jak człowiek ma swój charakter i temperament.
W trakcie rozwoju obydwie te cechy rozwijają się i kwalifikują osobnika do grupy dominującej albo uległej.


Testowanie malucha
U małych psiaków można przeprowadzić test pozwalający nam stwierdzić do jakiej grupy będzie kwalifikował się dany osobnik. Kładąc malucha na plecach i przytrzymując  bez ruchu psiak próbuje się uwolnić, ale po chwili akceptuje nową sytuację.  Po uwolnieniu się wraca do rodzeństwa, żeby bawić się z nimi. To właśnie typ przywódcy. Natomiast, jeśli w opisanej sytuacji pies wyrywa się, panikuje i piszczy, a po uwolnieniu ucieka od nas daleko, to wiemy,  że nigdy z niego nie będzie przywódcy tylko pies uległy.
Powitanie
Charakter psa można rozpoznać też w sposobie powitania właściciela.  Uległy pies widząc wracającego do domu właściciela zachowuje się tak jakby nie widział go przez rok.  Pies skacze, biega, liże po rękach a nawet próbuje lizać po twarzy.  Natomiast pies przywódca przyjdzie przywitać się z godnością, powącha, obejrzy i odchodzi.
Zachowanie przy misce
Podobne reakcje można dostrzec podczas jedzenia.  Pies uległy pozwoli sobie zabrać miskę z jedzeniem, którą chcemy przestawić na inne miejsce.  Natomiast przywódca będzie bronił swojej miski a zdarza się nawet, że warczy w trakcie przestawiania miski w inne miejsce.
Codzienne czynności
Pies podobnie jak ludzie lubią wygodę.  W tym celu bardzo często zajmują nasze ulubione miejsca nie chcąc opuszczać ich na naszą prośbę.  Tak zachowuje się pies dominujący.  Kiedy mamy natomiast osobnika uległego posłucha nas już przy pierwszym wezwaniu.  Innym przykładem może być ustępowanie nam drogi.  Pies przywódca nie zejdzie nam z drogi, kiedy spotka nas w wąskim domowym korytarzu.  To my musimy ustąpić mu miejsca i ominąć go.  Uległy osobnik widząc  nas sam zejdzie nam z drogi.
Wszystkie przytoczone przykłady pozwolą nam rozpoznać jakiego osobnika posiadamy w domu i w jaki sposób powinniśmy z nim postępować w życiu codziennym.

Jak nauczyć psa grzecznego pozostawania w domu

Mogłoby się wydawać, że pozostawienie psa samego w domu nie wymaga szczególnej filozofii, jednak jeśli po powrocie z pracy zastaniemy zerwane firany, podrapaną kanapę, pogryzione stopnie schodów albo zniszczone buty i ubrania, to szybko zmienimy zdanie!
Kiedy w naszym domu pojawia się słodki szczeniaczek nie odstępujemy go na krok, jesteśmy z nim kiedy zasypia i kiedy się budzi, bawimy się z nim, nosimy go na rękach, głaszczemy, a więc sami przyzwyczajamy go do naszej ciągłej obecności. Choć mamy dobre intencje, to krzywdzimy naszego pupila, który przecież któregoś dnia będzie musiał pozostać w domu sam, a wówczas będzie to dla niego ogromnym stresem. Psa należy uczyć grzecznego pozostawania w domu i nie będzie to jedna krótka lekcja, ale cały proces, który należy rozpocząć jak najwcześniej.
Wyjścia kontrolowane
Cierpliwie czekający pies
Zacznijmy od krótkich wyjść, które pozwolą nam kontrolować zachowanie szczeniaka. Wystarczy, że pójdziemy do innego pomieszczenia i zamkniemy drzwi, możemy być pewni, że psu nie dzieje się krzywda, możemy też nasłuchiwać co robi i czym zainteresuje się w pierwszej kolejności. Najważniejszą zasadą jest by wrócić do pokoju tylko wtedy, gdy pies jest spokojny, w ten sposób pokażemy mu, że grzeczne zachowanie jest nagrodzone powrotem ukochanego Pana. Jeśli pies piszczy albo szczeka musimy uzbroić się w cierpliwość i po prostu czekać – absolutnie nie wolno karcić psa, gdyż w ten sposób tylko wzmocnimy w nim poczucie lęku separacyjnego! Kiedy tylko szczeniak milknie otwieramy drzwi i chwalimy go za grzeczne zachowanie. Stopniowo wydłużamy czas wyjść kontrolowanych zaczynając od kilku minut. W ten sposób uczymy też psa, że nawet gdy jesteśmy w domu, to nie zawsze pies może nam towarzyszyć. Nie uczmy psa chodzenia za nami krok w krok, ponieważ w ten sposób nasz pupil przyjmuje na siebie odpowiedzialność za nas jako członków swojego stada. On sam uważa siebie za osobnika alfa, musi więc bez przerwy mieć nas na oku żeby wiedzieć, że wszystko jest w porządku... W konsekwencji pies będzie niespokojny i zmęczony ciągłym asystowaniem nam i innym domownikom, a kiedy będziemy się rozchodzić w różne miejsca, nasz pupil będzie zestresowany niemożnością dopilnowania swojego stada.
Kiedy pies niszczy meble i sprzęty domowe
Nadchodzi dzień, w którym planujemy na dłużej zostawić naszego psa w domu, wydaje się, że już jest na to gotowy, gdy tymczasem po powrocie zastajemy zniszczone mieszkanie... Pierwsze co przychodzi nam do głowy to chęć ukarania psa, czego absolutnie nie wolno nam zrobić! Pies nie skojarzy bowiem reprymendy z gryzieniem fotela, czy rozszarpywaniem poduszek, będzie natomiast zdezorientowany i zapamięta, że zostaje ukarany przez Pana po jego powrocie do domu. Musimy uderzyć się pierś i przyznać, że to my ponosimy odpowiedzialność za zaistniałą sytuację. Trzeba bowiem zadać sobie pytanie dlaczego nasz pies tak się zachował? Odpowiedzi jest kilka, na przykład taka, że zwierzę miało nadmiar niespożytej energii, było zestresowane i nie miało możliwości zaspokojenia własnych potrzeb. Pies niszczy meble i sprzęty domowe nie po to, aby nas ukarać czy zrobić nam na złość, ale w ten sposób radzi sobie ze stresem wynikającym z lęku separacyjnego, oraz rozładowuje napięcie spowodowane brakiem zabawy i rozrywek.
Poznaj potrzeby własnego psaSzczęśliwy pies grzecznie czeka na swojego Pana
Większość ludzi uważa, że podstawową potrzebą ich pupili jest dobra karma oraz wyjście w celu załatwienia potrzeb fizjologicznych. To smutne, że tak postrzegamy naszych podopiecznych. Musimy zdawać sobie sprawę z tego, że nasze psy mają także inne potrzeby i jeśli ich nie zaspokajamy, czy nie stwarzamy warunków ku temu, to jednym z efektów może być właśnie niszczenie sprzętów domowych pod nieobecność właściciela. Zanim więc wyjdziemy z domu, musimy wywiązać się z obowiązków względem naszego czworonoga. Po pierwsze wyjdźmy na długi spacer, którego celem nie jest tylko załatwienie się psa, ale także zabawa, która pozwoli na rozładowanie emocji, napięcia i uwolnienie nagromadzonej energii. Po takim wysiłku fizycznym nasz pies będzie sobie smacznie spał i nawet nie przyjdzie mu do głowy żeby zabrać się za gryzienie schodów. Musimy też pamiętać by zostawić świeżą wodę i jedzenie dla psa, pełna miska działa kojąco, pies może zaspokoić głód i udać się na spoczynek. Dobrym sposobem jest także pozostawienie psu zabawek, gryzaków i smakołyków, np. żwaczy, które przez jakiś czas zajmą uwagę psa, pozwolą mu też zapamiętać, że kiedy Pan wychodzi, to czeka go coś miłego. Ważne, by po powrocie schować zabawki, inaczej pies się z nimi opatrzy i nie będą stanowiły dla niego atrakcji.
Rozstania i powroty do domu
Nasze wyjście z domu, a także powrót nie powinny być dla psa niczym nadzwyczajnym, dlatego od początku uczmy naszego pupila, że takie sytuacje są wpisane w jego życie. Wychodząc z domu nie całujmy psa i nie żegnajmy się z nim poprzez przytulanie, ponieważ nasze zachowanie jest raczej zapowiedzią dobrej zabawy, a nie tego, że za chwilę zostanie sam. Ustalmy natomiast komendę, którą będziemy się komunikować z psem za każdym razem, gdy go zostawiamy, mówmy np. "bądź grzeczny" czy po prostu "zostań", z czasem nasz pies zacznie kojarzyć to słowo z konkretną sytuacją – "mój Pan wychodzi, ale wróci, jestem bezpieczny". Wchodząc do domu, nie pozwalajmy psu na siebie skakać, dopiero gdy się rozbierzemy, czy odłożymy zakupy, a nasz pupil będzie grzecznie czekał, możemy nagrodzić go pieszczotą.
Pomocne triki
Najtrudniejszy dla psa jest moment, w którym jego Pan znika za drzwiami, dlatego warto odwrócić jego uwagę na przykład wsypując do miski jedzenie dla psa, dając mu smakołyk, który wymaga dłuższej chwili gryzienia, albo rozsypując po podłodze suchą karmę. Chodzi o to, by pies kojarzył nasze wyjście z domu z czymś przyjemnym. Można pozostawić włączone radio, a jeśli wychodzimy wieczorem należy zostawić zapalone światło, by pies nie tylko słyszał, ale i widział to, co dzieje się w jego otoczeniu.
Lęk separacyjny starszych psów
Nie zawsze pies trafia do naszego domu jako rozkoszny szczeniak, który jest chętny do zabawy i nauki. Bardzo często u starszych psów, na przykład przygarniętych ze schroniska, jest silnie ukształtowany lęk separacyjny, wówczas pomimo naszych wysiłków i podejmowanych prób nauczenia psa grzecznego pozostawania w domu, przejawia on lęk i agresję, którą rozładowuje niszcząc sprzęty. W takim przypadku zaleca się skorzystanie z pomocy specjalisty, czyli behawiorysty, który dopasuje indywidualny zestaw ćwiczeń lub poleci nam specjalistyczne szkolenie.